W
tle wielkiego święta futbolu amerykańskiego w Stanach Zjednoczonych,
czyli Super Bowl rozgrywany był mecz Boston Celtics z Orlando Magic.
Gospodarze
od początku spotkania starali się narzucić swoim rywalom swój styl gry.
Celtowie bardzo mądrze dzieli się piłką, a w obronie skutecznie
naciskali na zawodników Magic. Ostatecznie to właśnie pierwsza karta
wygrana przez Celtics 27:19 zadecydowała o wyniku meczu. Dalsza część
gry była dużo bardziej wyrównana i prowadzona w tempie punkt za punkt.
Swego rodzaju wymiana ciosów znacznie bardziej sprzyjała gospodarzą.
Natomiast ekipa z Florydy momentami wyglądała na zupełnie bezradną.
Goście przebudzili się dopiero w czwartej kwarcie. Pod koniec spotkania
dzięki serialowi punktowemu z ich strony przegrywali różnica ledwie
trzech punktów. Jednak wtedy sprawy w swoje ręce wziął Rajon Rondo,
który świetnie poprowadził swój zespół do zwycięstwa. Lider Celtics
doskonale łączył zdobywanie punktów z kreowaniem swoich partnerów.
Ostatecznie po dość przeciętnym spotkaniu ekipa Boston Celtics pokonała
96:89 zespół Orlando Magic.
Jednym z bohaterów
zwycięstwa Celtów był wcześniej wspomniany rozgrywający – Rajon Rondo,
który uzbierał na swoim koncie 19 punktów (9/11 z gry), 10 asyst, 6
zbiórek i 3 przechwytów. Kolejne znakomite zawody rozegrał skrzydłowy –
Jared Sullinger, który zdobył 21 punktów i 12 zbiórek. Mecz do udanych
może zaliczyć również Brandon Bass, który miał 19 punktów i 9 zbiórek.
W drużynie Magic
najlepiej punktował będący w ostatnim czasie w znakomitej dyspozycji –
Aron Affalo. Rzucający obrońca gości zdobył 18 punktów, 4 asysty oraz 3
zbiórki. Dobrze zaprezentował się również Nikola Vucević. Czarnogórzec
uzbierał na swoim koncie 14 punktów i 11 zbióre
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz