Marcin Stefański we wtorek parafował nową umowę z zespołem z Sopotu. 31-letni zawodnik przez kolejne dwa lata będzie występował w Treflu.
O tym, że Marcin Stefański
zostanie w Sopocie mówiło się już od dłuższego czasu. Zresztą nikt w
klubie nie wyobraża sobie zespołu bez popularnego "Stefana".
- Stefański
to niesamowity charakter. Zawsze chciałem, żeby u nas grał. Zresztą on
sam podkreśla, że świetnie czuje się w Sopocie. Kibice go kochają.
Myślę, że Stefański ma ogromny wpływ na ten zespół. Jest bardzo
emocjonalny, pobudza wszystkich do walki - mówił jakiś czas temu na naszych łamach Kazimierz Wierzbicki, właściciel Trefla Sopot.
Obie strony dogadały się już w czerwcu. 31-letni zawodnik nie ukrywa
faktu, że planuje zakończyć sportową karierę właśnie w Treflu.
Stefański do Sopotu trafił w 2009 roku. Jest symbolem "nowego" Trefla, który powstał dzięki inicjatywie Kazimierza Wierzbickiego oraz Jacka Karnowskiego.
W żółto-czarnych barwach Stefański rozegrał już ponad 200 spotkań. W
ostatnim sezonie był zmiennikiem na pozycji silnego skrzydłowego i
notował średnio 4,5 punktu i 4,4 zbiórki w czasie 17 minut spędzanych na
parkiecie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Polecany post
Jordan Loveridge: Czułem, że to najlepszy krok w mojej karierze.
Co możesz powiedzieć o swoim ostatnim sezonie ? Jak go podsumowujesz ? Mój ostatni sezon w Göttingen był bardzo solidny. Zacząłem na pozyc...
-
Co możesz powiedzieć o swoim stylu gry Mój styl gry polega na tym, że jestem atletycznym PG, który czuje się komfortowo na obu pozycj...
-
Co możesz powiedzieć o swoim ostatnim sezonie ? Jak go podsumowujesz ? Mój ostatni sezon w Göttingen był bardzo solidny. Zacząłem na pozyc...
-
Dlaczego zdecydowałeś się na grę dla Crailsheim Merlins ? Chciałem pokazać światu swoje talenty na większej scenie... Po roku, który sp...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz